piątek, 21 kwietnia 2017

Ayana

Popatrzałam na Mel zdziwiona. Po pytaniu które zadała było widać Złość Bianki i zdziwienie Demerii. No to nieźle je porobiła... szanuje.
- Brawo strachajło... nieźle jej dojebałaś hehe, doskonały ruch godny pochwały- poklepałam ją po ramieniu- a teraz czas na lekcje.... trzeba się wyspać do końca
Wzięłam torbę na ramię i ruszyłam przed siebie w kierunku sali lekcyjnej.  Pozostaje przy twierdzeniu że nic tutaj poza paroma rzeczami mi się nie przyda.... No cóż... ważne że jedzenie jest dobre, no... może czasem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

layout by Sasame Ka z Zatracone Dusze